Osiatkowanie, czyli o bezpieczeństwie słów kilka ...

Ostatnio zdecydowałam się na założenie siatki w oknie w pokoju, w którym najczęściej przebywają moje koty. Myślałam już o tym od dawna, jednak dopiero niedawno udało mi się ten plan zrealizować. Dzięki temu koty zyskały dodatkową przestrzeń na parapecie i mogą się wylegiwać w słońcu, a ja czuję się spokojniejsza, wiedząc, że nic im tam nie grozi

Choć dla niektórych montaż siatek w oknach i na balkonach nadal wydaje się fanaberią, tak naprawdę jest to kluczowy element bezpieczeństwa, zwłaszcza, jeśli mieszkamy na wyższych piętrach i kondygnacjach. Co gorsza, powiedzenia typu “kot zawsze spada na cztery łapy” lub anegdoty typu „mój kot tyle lat żyje i nigdy nie wypadł przez okno” mogą się przyczyniać do umacniania przekonania, że siatki zabezpieczające są tylko zbędnym wydatkiem. Niestety są też liczne przypadki kotów, które po wypadnięciu doznały bardzo poważnych urazów, skutkujących trwałą niepełnosprawnością do końca życia.

Co może się wydarzyć, jeśli kot wypadnie z okna?

najbardziej prawdopodobne są urazy kończyn oraz złamania kręgosłupa lub miednicy, skutkujące często kosztownymi operacjami, w skrajnych przypadkach może nawet dojść do konieczności amputacji kończyny, często koty na skutek upadku mają ograniczoną sprawność, problemy z poruszaniem się, a dotychczasowe aktywności, takie jak zabawa, korzystanie z kuwety, wspinanie się lub spożywanie posiłków zaczyna stanowić dla nich ogromną trudność

może dojść do urazu głowy mózgu, uszkodzenia lub przerwania rdzenia kręgowego, porażeń nerwowych, skutkującymi objawami neurologicznymi, takimi jak padaczka (epilepsja) lub zaburzenia czucia i chodu, w konsekwencji kot może stać się agresywny i wymagać stałej farmakoterapii

inne opcje to urazy i stłuczenia narządów wewnętrznych, nierzadko dochodzi do urazu lub pęknięcia pęcherza moczowego, skutkującego problemami z oddawaniem moczu, koniecznością stałego cewnikowania, co powoduje u kota duży ból i dyskomfort

przebyte urazy mogą powodować ból przewlekły u kota, który NIGDY nie przynosi mu żadnych korzyści, a jedynie znacząco pogarsza jego dobrostan! Taki ból wywołuje cierpienie, które mocno odbija się na jego funkcjonowaniu emocjonalnym i generuje dodatkowy niepotrzebny długotrwały stres

To tylko przykłady różnych problemów zdrowotnych, które mogą spotkać kota po upadku z wysokości. Są to poważne schorzenia, które mogą wywrócić życie dotychczas zdrowego kota do góry nogami, tak samo, jak jego opiekuna, który musi się zaadaptować do nowej rzeczywistości. Życie z niepełnosprawnym pourazowo kotem wymaga nie tylko regularnych badań, nierzadko zabiegów i stałego podawania leków, ale i zaangażowania opiekuna w przeorganizowaniu jego codziennego życia, otoczenia i dostosowania do nabytych problemów ze zdrowiem poprzez stworzenie funkcjonalnej przestrzeni i udogodnień. Może się również okazać potrzebna zmiana diety wraz z odpowiednią suplementacją, co również może pociągać za sobą dodatkowe koszty.

Dlaczego zatem warto montować siatki w oknach, na balkonach i tarasach?

przede wszystkim należy pamiętać, że koty to zwierzęta drapieżne, których instynkt łowiecki może łatwo zostać zaktywizowany, gdy tylko zauważy poruszający się obiekt w jego polu widzenia – w ten sposób identyfikuje swoje potencjalne ofiary. Gdy taki instynkt zostanie uruchomiony, działa automatycznie i może być nie do zatrzymania. Kot nie będzie zważał na niebezpieczeństwo upadku z wysokości, gdy za oknem zobaczy poruszającego się ptaka – skoczy za nim bez namysłu, co może mieć fatalne konsekwencje!Ostatnio zdecydowałam się na założenie siatki w oknie w pokoju, w którym najczęściej przebywają moje koty. Myślałam już o tym od dawna, jednak dopiero niedawno udało mi się ten plan zrealizować. Dzięki temu koty zyskały dodatkową przestrzeń na parapecie i mogą się wylegiwać w słońcu, a ja czuję się spokojniejsza, wiedząc, że nic im tam nie grozi 
Choć dla niektórych montaż siatek w oknach i na balkonach nadal wydaje się fanaberią, tak naprawdę jest to kluczowy element bezpieczeństwa, zwłaszcza, jeśli mieszkamy na wyższych piętrach i kondygnacjach. Co gorsza, powiedzenia typu “kot zawsze spada na cztery łapy” lub anegdoty typu „mój kot tyle lat żyje i nigdy nie wypadł przez okno” mogą się przyczyniać do umacniania przekonania, że siatki zabezpieczające są tylko zbędnym wydatkiem. Niestety są też liczne przypadki kotów, które po wypadnięciu doznały bardzo poważnych urazów, skutkujących trwałą niepełnosprawnością do końca życia.
Co może się wydarzyć, jeśli kot wypadnie z okna?
najbardziej prawdopodobne są urazy kończyn oraz złamania kręgosłupa lub miednicy, skutkujące często kosztownymi operacjami, w skrajnych przypadkach może nawet dojść do konieczności amputacji kończyny, często koty na skutek upadku mają ograniczoną sprawność, problemy z poruszaniem się, a dotychczasowe aktywności, takie jak zabawa, korzystanie z kuwety, wspinanie się lub spożywanie posiłków zaczyna stanowić dla nich ogromną trudność
może dojść do urazu głowy mózgu, uszkodzenia lub przerwania rdzenia kręgowego, porażeń nerwowych, skutkującymi objawami neurologicznymi, takimi jak padaczka (epilepsja) lub zaburzenia czucia i chodu, w konsekwencji kot może stać się agresywny i wymagać stałej farmakoterapii
inne opcje to urazy i stłuczenia narządów wewnętrznych, nierzadko dochodzi do urazu lub pęknięcia pęcherza moczowego, skutkującego problemami                              z oddawaniem moczu, koniecznością stałego cewnikowania, co powoduje u kota duży ból i dyskomfort
przebyte urazy mogą powodować ból przewlekły u kota, który NIGDY nie przynosi mu żadnych korzyści, a jedynie znacząco pogarsza jego dobrostan! Taki ból wywołuje cierpienie, które mocno odbija się na jego funkcjonowaniu emocjonalnym i generuje dodatkowy niepotrzebny długotrwały stres
To tylko przykłady różnych problemów zdrowotnych, które mogą spotkać kota po upadku z wysokości. Są to poważne schorzenia, które mogą wywrócić życie dotychczas zdrowego kota do góry nogami, tak samo, jak jego opiekuna, który musi się zaadaptować do nowej rzeczywistości. Życie z niepełnosprawnym pourazowo kotem wymaga nie tylko regularnych badań, nierzadko zabiegów i stałego podawania leków, ale i zaangażowania opiekuna w przeorganizowaniu jego codziennego życia, otoczenia i dostosowania do nabytych problemów ze zdrowiem poprzez stworzenie funkcjonalnej przestrzeni i udogodnień. Może się również okazać potrzebna zmiana diety wraz z odpowiednią suplementacją, co również może pociągać za sobą dodatkowe koszty.
Dlaczego zatem warto montować siatki w oknach, na balkonach i tarasach?
przede wszystkim należy pamiętać, że koty to zwierzęta drapieżne, których instynkt łowiecki może łatwo zostać zaktywizowany, gdy tylko zauważy poruszający się obiekt w jego polu widzenia – w ten sposób identyfikuje swoje potencjalne ofiary. Gdy taki instynkt zostanie uruchomiony, działa automatycznie i może być nie do zatrzymania. Kot nie będzie zważał na niebezpieczeństwo upadku z wysokości, gdy za oknem zobaczy poruszającego się ptaka – skoczy za nim bez namysłu, co może mieć fatalne konsekwencje!

nie musimy martwić się o bezpieczeństwo naszych kotów, gdy w sezonie letnim chcemy uchylić okno lub drzwi balkonowe, możemy spokojnie wietrzyć domowe pomieszczenia

pozbawiamy je w ten sposób możliwości ucieczki i potencjalnego zaginięcia, potrącenia przez samochód lub pogryzienia przez inne zwierzę

unikamy możliwości nabycia wspomnianych wyżej urazów, mogących mieć poważne konsekwencje dla życia i zdrowia kota

Jest wiele opcji, z których możemy skorzystać, jeśli myślimy o montażu siatek – możemy zarówno skorzystać z usług profesjonalnej firmy, jak i pokusić się o samodzielny montaż. Dostępnych jest mnóstwo sposobów, tańszych lub droższych, a wiele cennych informacji można znaleźć na grupie: Zabezpieczenia okien i balkonów - porady, informacje, zdjęcia, rozwiązania https://www.facebook.com/groups/232560347322266/ . Jako odpowiedzialni opiekunowie swoich mruczków dbajmy o ich bezpieczeństwo, nie tylko w domu, ale i na zewnątrz!