Czy kiedykolwiek zastanawiałeś/aś się, czy możesz nauczyć czegoś swojego kota? A może do tej pory miałeś/aś przekonanie, że Twojego kota nie da się niczego nauczyć, bo jest leniwy albo niewystarczająco bystry lub mądry? Jeśli tak, to żyłeś/aś do tej pory w błędzie, a ta książka może skutecznie Cię z niego wyprowadzić
“Mój przyjaciel kot” Claire Arrowsmith to świetna lektura, która powinna być obowiązkowym punktem do przeczytania dla każdego opiekuna kota domowego. W przystępny sposób pokazuje, jak poprzez zabawę można nauczyć kota rozmaitych sztuczek, komend i poleceń. Co więcej, ćwiczenia są skonstruowane tak, że można dobrać ich poziom trudności do naszego kota, a nawet dostosować do jego temperamentu. Znajdziemy w niej przykłady bardziej statycznych poleceń, jak “daj łapę” czy “siad”, ale i bardziej dynamicznych ćwiczeń, wymagających kociej zręczności. Książka ta wprowadza również w zagadnienie, jak ważna jest zabawa w życiu kota i jakie funkcje pełni.
Ta książka udowadnia, że nie trzeba być wykwalifikowanym treserem, aby nauczyć kota czegoś nowego. Ponadto nie trzeba do nabywania nowych umiejętności przez kota używać klikera - wystarczy do tego garść smaczków, podawanych w odpowiednim momencie. To również świetna inspiracja do urozmaicania wspólnych sesji zabawy, których kot tak bardzo potrzebuje, a jak wiemy, poprzez zabawę umacniają się również relacje kocio-ludzkie. Ważne jest to, że tak naprawdę każdego kota jesteśmy w stanie czegoś nauczyć, niezależnie od wieku i osobowości, jeśli poświęcimy mu wystarczająco dużo czasu i uwagi. Nie ma niewystarczająco mądrych kotów, są tylko nieodpowiednio dobrane metody nauki. Dzięki regularnemu wprowadzaniu ćwiczeń zawartych w tej lekturze możemy sprawić, że nasz kot poczuje się bardziej sprawczy i pewny siebie, a to ważny element dbania o jego dobrostan. To również trening cierpliwości dla opiekuna, który uczy się w ten sposób, jak prawidłowo wzmacniać kocie zachowania, aby zwiększać ich częstotliwość w przyszłości. Stanowi także naukę porozumiewania się z kotem i odczytywania jego komunikatów. Co więcej, tego typu zabawy mogą sprawić frajdę nie tylko kotu, ale i opiekunowi! Polecam każdemu kociemu miłośnikowi, dla którego ważne jest zapewnienie urozmaicenia codziennej aktywności swojemu kotu